Sittliche Grundlagen der Erziehung zum Frieden

  • Rudolf Weiler Uniwersytet Wiedeński

Abstrakt

Etyczne podstawy wychowania do pokoju

Badania nad pokojem objęły także zagadnienia wychowania do pokoju. Ta nowa dyscyplina stawia postulat pedagogice, aby rozwijać wychowanie do pokoju. Sobór Watykański II w Gaudium et spes wskazał, że wszystkie międzynarodowe wysiłki polityczne o utrzymanie pokoju skazane są z góry na niepowodzenie, jeśli tego nie da się osiągnąć przede wszystkim przez wychowanie młodzieży i urabianie opinii publicznej, i postuluje, „by przepajać umysły wszystkich duchem nowego pokojowego myślenia” (nr 82). Istnieje jednak trudność uprzedniego wypracowania wspólnej bazy ideologicznej, na której można by następnie wspólnie wychowywać do pokoju. Tu wprawdzie powinna wystarczyć wspólna świadomość problematyki — poza wszelką doktryną — jako baza, w oparciu o którą można i należy dążyć do pokoju poprzez wychowanie. Pokój i to wszystko, co do niego prowadzi, są nierozerwalnie związane z egzystencją ludzką, jest on uznawany za wartość ogólnoludzką, zależy od człowieka i jest możliwy do osiągnięcia. Z tego też powodu musi on znaleźć trwałe i należne mu miejsce w całym procesie wychowania. Naukowe uzasadnienie wychowania do pokoju nie może pomijać samej koncepcji człowieka, społeczności i procesu historycznego. Z idei powszechnej równości i godności człowieka wynika postulat pokoju dla wszystkich ludzi. Wychowanie do pokoju jako powszechnej wartości ludzkiej jest ostatecznie oparte na właściwym rozumieniu „humanum”. Pokój jest odrzuceniem wojny i przemocy wojennej jako środka w rozstrzyganiu i rozwiązywaniu konfliktów oraz polega na wszechstronnym wypełnianiu sprawiedliwości i miłości we współżyciu państw (narodów) i wielkich grup społecznych, jak również rozwijaniu dobrobytu jako warunku pełnego rozwoju osoby ludzkiej i społeczeństw. Pierwsze etyczne sformułowanie ogólnej idei pokoju brzmi: czego nie chcesz, aby tobie ludzie czynili, tego i ty im także nie czyń. Ta sama zasada sformułowana pozytywnie brzmi: czego pragniesz, aby tobie ludzie czynili, to i ty czyń także. To sformułowanie należy uznać za oczywiste, to znaczy nie może być już dalej udowadnianej a jako norma pierwotnej moralnej świadomości należy do apriorycznej zasady etycznej. Pokój jest obecnie nie tylko prawem człowieka jako jednostki ludzkiej i nie tylko pojęciem społecznego prawa człowieka, lecz urzeczywistnianym prawem w społeczności państwowej i całej ludzkości. Należy więc troszczyć się o pokój we wszystkich dziedzinach i wszelkimi środkami odpowiadającymi godności ludzkiej. Niesprawiedliwe struktury społeczno-gospodarcze prowadzą do walki jawnej lub ukrytej — do naruszenia pokoju, chociaż byłaby to walka prowadzona nawet bez użycia zwykłej siły zbrojnej. W takim przypadku niebezpieczeństwo wybuchu otwartej wojny jest bardzo bliskie. Pokój wiąże się nie tylko z problemem struktur i systemu, lecz także z problemem moralnym. H. Bergson wykazywał, że utrzymanie pokoju jest połączone z trudnościami, ale „żadna z tych trudności nie jest nie do przezwyciężenia, jeśli wystarczająca część ludzkości postanowi ją przezwyciężyć”. Wskazuje on na chciwość i egoizm jako przeszkody zapobiegania wojnom. Wojna jest owocem złości i niesumienności, a droga ludzkiego nieszczęścia tkwi w utracie sumienia i odpowiedzialności. Moralna degeneracja życia wywiera okropne skutki na inne dziedziny. Problemu tego nie rozwiąże się przez skasowanie lub zastąpienie sumienia amputowanym humanizmem, lecz przez powrót do moralnie rozumianego sumienia. Wychowanie do pokoju musi być wychowaniem do przezwyciężania niesprawiedliwych struktur społeczno-gospodarczych. Podstawą przezwyciężenia tego stanu rzeczy jest odnowienie siły moralnej człowieka przez wychowanie. Moralne siły tkwiąc w człowieku są podstawowymi siłami zdolnymi utrzymać pokój. „Opus iustitiae pax” (Iz 32,17). Słowa proroka są trwałym programem pokoju. Wychowanie do sprawiedliwości jest wychowaniem do pokoju. Ale sama sprawiedliwość nie wystarcza. Obok niej musi występować miłość i wzajemne zaufanie. System pokoju oparty na równowadze zagrożenia wojennego zyskuje dopiero teraz nową wewnętrzną jakość polegającą na tym, że pokój jest wprowadzany w oparciu o zaufanie i zasady ONZ, aby narody „jako dobrzy sąsiedzi współżyli ze sobą w pokoju”. Jeżeli stosunki między osobami czy narodami nie są wynikiem strachu, lecz owocem wzajemnego zrozumienia i poszanowania swej godności, są skutkiem miłości.

Najwyższym i najwartościowszym dobrem społeczeństwa, jego najwłaściwszą zasadą jest życie w miłości. Te siły należy przez wychowanie budzić i formować. Rodzina jako podstawowa komórka społeczna jest powołana i niezastąpiona w usprawnianiu i rozwijaniu myśli oraz postaw pokojowych.

Opublikowane
2020-05-01
Dział
Artykuły